W marcu można rozpocząć sadzenie pierwszych kwiatów na balkonach i tarasach. W tym miesiącu możemy posadzić już sadzonki stokrotek, pierwiosnków i bratków. Chociaż wszystkie trzy wymienione grupy pięknie kwitną i charakteryzują się niezwykłym wdziękiem, to w niniejszym wpisie skupię się na bratkach. Chciałabym zachęcić Was do wykorzystywania ich w wiosennych aranżacjach, ponieważ są roślinami mało wymagającymi, a jednocześnie bardzo efektownymi. Co więcej, można je wykorzystać na kwiat cięty, a także zajadać się ich kwiatami. Przyznaję jednak, że nie próbowałam jeszcze żadnej z tych dwóch opcji. Na szczęście sezon na bratki właśnie się zaczął, więc wszystko przede mną.
Za co uwielbiam bratki:
- można je sadzić już w marcu – do donic, skrzynek lub gruntu,
- są odporne na przymrozki, wytrzymują temperaturę do -5C , a nawet opady śniegu,
- po posadzeniu, sadzonki bardzo łatwo się przyjmują i szybko podejmują dalszy wzrost,
- nie wymagają specjalistycznego podłoża,
- nie wymagają zaawansowanych zabiegów pielęgnacyjnych,
- są odporne na lekkie przesuszenie,
- oraz mało wrażliwe na choroby i szkodniki.
Bratki możemy często spotkać w przestrzeni miejskiej – zarówno w donicach, jak i w gruncie. A to oznacza jedno – z pewnością nie są kapryśne. Miejska przestrzeń ogrodnicza rządzi się twardymi regułami – tutaj nie ma miejsca dla wrażliwców.
Sadzenie i pielęgnacja:
- Sadź do żyznej i dobrze przepuszczalnej gleby – w praktyce może to być uniwersalne podłoże ogrodnicze.
- Zapewnij stanowisko słoneczne lub półcieniste.
- Podlewaj – w marcu i kwietniu – 2 x w tygodniu, ale gdy zrobi się cieplej – nawet codziennie.
- Nawożenie – nie jest bezwzględnie konieczne, czyli możesz od czasu do czasu je zasilić, ale gdy tego nie zrobisz, tragedii nie będzie.
- Regularnie obrywaj przekwitające kwiaty. Taki zabieg będzie pobudzał bratki do wydawania nowych pąków kwiatowych i powodował, że będą bujnie kwitły.
- Bratki najlepiej prezentują się do początku czerwca – dzieje się tak, ponieważ preferują niższą temperaturę. Gdy nastają słoneczne i upalne dni, zaczynają się wyciągać, pokładać i słabiej kwitnąć. Jednym słowem zaczynają tracić swój urok. Odmiany o drobnych kwiatach bujnie kwitną i utrzymują ładny pokrój dłużej niż te o wielkich kwiatach.
Ewentualne choroby i szkodniki:
- Choroby grzybowe, (np. mączniak rzekomy, antraknoza) – mogą rozwijać się przy wysokiej wilgotności i temperaturze powietrza. Aby zmniejszyć ryzyko pojawienia i rozprzestrzeniania się chorób grzybowych staraj się nie moczyć liści bratków podczas ich podlewania.
- Mszyce – nie zdarzyło mi się jeszcze nigdy zaobserwować żerowania mszyc na hodowanych przeze mnie bratkach, ale z rozmów, wiem, że jest to możliwe.
Skąd brać sadzonki:
- Kup gotowe, już kwitnące okazy – w marcu, sadzonki bratków można spotkać niemal na każdym rogu – w kwiaciarniach, centrach ogrodniczych, a także w supermarketach spożywczych. To opcja, którą zawsze wybieram.
- Wyhoduj z nasion – wariant dla osób cierpliwych, dysponujących czasem i miejscem do rozmnażania roślin. Bratki są roślinami dwuletnimi! To oznacza, że aby uzyskać sadzonki gotowe do posadzenia wiosną, musimy je wysiać latem, (w czerwcu-lipcu), w roku wcześniejszym.